GOPR-owcy mają pełne ręce roboty

piątek, 13.1.2017 16:19 7722 0

Pełne ręce roboty mają ratownicy wałbrzysko-kłodzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okres świąteczno-noworoczny był bardzo pracowity szczególnie dla ratowników stacjonujących w Zieleńcu, Czarnej Górze oraz Rzeczce. W tym czasie doszło do 128 wypadków z udziałem miłośników białego szaleństwa.

W sumie w 2016 roku doszło do 767 wypadków (32 więcej niż w 2015 roku) z udziałem narciarzy i snowboardzistów.

Do poważnych wypadków doszło także podczas pierwszego w tym roku, długiego weekendu. Dla dwóch osób szusowanie na stokach Czarnej Góry skończyło się urazem kręgosłupa. Stan poszkodowanych wymagał jak najszybszego transportu do szpitala. Do obu przypadków zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z niedawno utworzonej bazy LPR w Opolu. Bliskość nowej bazy pozwala skrócić czas dolotu śmigłowa do ok. 25 min (dotychczas wzywano śmigłowiec z Wrocławia i czas dolotu trwał ok. 40 min). Współpraca ratowników GOPR z załogą LPR przebiegła wzorowo i poszkodowani bardzo szybko i sprawnie trafili do szpitala.

 

fot. Sławek Parzonka i Łukasz Pokorski
Grupa wałbrzysko-kłodzka GOPR 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)