Kierował wywrotką mając 2,9 promila. Jechał zygzakiem
Kompletnie pijany kierował po drodze publicznej mini-wywrotką narażając innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. Teraz za swoje zachowanie odpowie karnie.
- Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13.00 na ul.Noworudzkiej w Kłodzku. Policjanci pełniący patrol zmotoryzowany zauważyli mini-wywrotkę jadącą zygzakiem po całej szerokości ulicy. Kierujący pojazdem poprzez swoje zachowanie na drodze zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania oraz zjeżdżania na pobocze. W pewnym momencie kierujący wywrotką ponownie zjechał na przeciwległy pas ruchu zmuszając również do gwałtownego hamowania radiowóz. Policjanci przy użyciu sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych podjedli próbę zatrzymania pojazdu. Dopiero po kilkudziesięciu metrach kierujący zatrzymał pojazd na drodze. Kierujący nie był w stanie zaciągnąć hamulca ręcznego, aby pojazd unieruchomić. Policjanci unieruchomili pojazd budowlany i pomogli wysiąść kierującemu. Okazał się nim 42-letni mężczyzna, od którego było czuć mocną woń alkoholu. Po przewiezieniu kierującego do komendy policji sprawdzono jego stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna ma 2,9 promila alkoholu w organizmie. Pojazd przekazany został właścicielowi - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub po użyciu innego, podobnie działającego środka, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, 5 tysięcy złotych kary oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 10 lat.
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)