Kontrolerzy Poczty Polskiej sprawdzają kto ma telewizor i nie płaci abonamentu

Jak informuje Gazeta Wyborcza Poczta Polska, wysyła do mieszkań kontrolerów. Ich zadaniem będzie sprawdzić czy mamy odbiornik TV za który nie płacimy rocznego abonamentu. Pamiętajmy jednak, że nikt nie nałożył na nas obowiązku wpuszczenia kontrolera do swojego domu.

Odsetek osób, które płacą abonament za swój odbiornik telewizyjny jest znikomy. To dlatego Poczta Polska, zgodnie z ustawą o opłatach abonamentowych, ma ścigać tych, którzy nie płacą. A przypomnijmy chodzi o kwotę niebagatelna, bo kara za niezgłoszony czy nieprawnie wyrejestrowany odbiornik sięga 680 złotych. Dla mieszkańców najważniejszy jest jednak fakt, że nie mamy obowiązku wpuszczenia do mieszkania kontrolera. Tego bowiem nam ustawa nie nakazuje.

Wyborcza podaje, że w przyszłym roku nadal będzie obowiązywał abonament RTV w wysokości 7 zł za radioodbiornik i 22,70 zł za telewizor i radio. Z analiz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wynika, że w 2017 r. wpływy z tytułu abonamentu RTV wyniosą zaledwie 635 mln zł. To kwota sporo mniejsza od tej, którą udało się uzyskać nawet dwa lata temu, wówczas wynosiła ona bowiem 750 mln. zł.