Michał Pietrzak - GRANICE

piątek, 13.10.2017 08:28 1679 0

wernisaż: 20.10.2017 r., godz. 18.00
wystawa: 20.10 - 16.11.2017 r.
Polanicka Galeria Sztuki - Akwarium
ul. Parkowa 15, Polanica-Zdrój
Wystawa towarzysząca jubileuszowi 70-lecia ZPAF
Kurator wystawy: Joanna Kaucz
Wydarzenie na FB: www.facebook.com/events/1767137723316565
Więcej informacji na: www.facebook.com/michpietrzak oraz www.michalpietrzak.com

Michał Pietrzak; urodzony w 1977 r. w Bystrzycy Kłodzkiej. Mieszka i pracuje we Wrocławiu. Absolwent Wydziału Grafiki i Sztuki Mediów Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Wyższego Studium Fotografii w Jeleniej Górze oraz Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej. Doktorant międzywydziałowych studiów na kierunku Sztuka Mediów. Autor wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Zawodowo zajmuje się architekturą. Twórczo wypowiada się głównie za pomocą fotografii oraz video, wykorzystując te media instrumentalnie - jako narzędzia do realizacji własnych zamierzeń koncepcyjnych, bo jak sam mówi: „fotografia nie ukazuje rzeczywistości, fotografia ją kreuje”.

W swoich pracach porusza zagadnienia jednostki w szerokim kontekście socjologiczno- urbanistycznym. Zestawia ją z pejzażem miejskim, który nie sprowadza się tylko do plastycznej formy wyidealizowanych przedstawień architektury. Jego założenia koncepcyjne odciskają się głęboko w formie obrazu, pozostając z nią w bezpiecznej harmonii. Finalne dzieło budowane jest wielopoziomowo przybierając formę poliptycznych obiektów składających się z pozornie spójnych kadrów fotograficznych, które zestawiane są z obrazem ruchomym. I choć punktem wyjścia jest tu zawsze fotografia to w efekcie końcowym tworzy ona z animacją video jedną spójną, równoważną całość.


Jak pisze Adam Sobota we wstępie do katalogu wystawy „pspace”: „Architektura nie sprowadza się dla niego do plastycznej formy, ale ukazuje ją jako poligon ludzkiej obecności, która stwarza, ożywia i przekształca przestrzeń. W tych relacjach ludzie wyznaczają puls życia poprzez uobecnianie się i zanikanie w ustalonym przez kamerzystę polu widzenia. To coś zupełnie innego niż typowe dla idealizowanych wizualizacji architektury ozdabianie ich wstawkami sylwetek ludzkich i elementów
przyrody. Tutaj autor ukazuje autentyczny „habitat”, gdzie widoki banalnej miejskiej zabudowy i rytmy ludzkiej obecności stapiają się w fascynującą całość.”

Dodaj komentarz

Komentarze (0)