Na widok funkcjonariuszy połknął woreczek z marihuaną
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi teraz mężczyźnie, zatrzymanemu przez kłodzkich policjantów, a podejrzanemu o uprawę konopi, posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz handel nimi. W miejscu zamieszkania funkcjonariusze znaleźli ukrytą marihuanę, z której można było uzyskać ponad 5 tys. porcji handlowych. Jak ustalono, mężczyzna od pewnego czasu uprawiał na peryferiach Kłodzka konopie indyjskie, które po ścięciu suszył, a następnie sprzedawał. Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
- Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, w wyniku podjętych działań, zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o przestępstwa narkotykowe. Zatrzymany, to 56-letni mieszkaniec tego miasta. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.- Do zatrzymania doszło w godzinach popołudniowych, na jednej z ulic w centrum Kłodzka. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna wyciągnął z kieszeni jakieś zawiniątko i połknął. Okazało się, że był to woreczek z marihuaną. Zatrzymanemu udzielono pomocy medycznej.
Realizując dalsze czynności w tej sprawie, policjanci znaleźli i zabezpieczyli w mieszkaniu podejrzanego, znacznie większe ilości tego narkotyku. Z zabezpieczonej marihuany można było uzyskać ponad 5 tys. porcji handlowych. Narkotyki ukryte były w szklanych słoikach w szafce.
- Jak ustalono, mężczyzna od pewnego czasu uprawiał na peryferiach Kłodzka konopie indyjskie, które po ścięciu suszył, a następnie handlował nimi. Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzany grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd - tłumaczy podinsp. Wioletta Martuszewska.
KPP Kłodzko
Przeczytaj komentarze (16)
Komentarze (16)