Resocjalizacja poza więzieniem

czwartek, 5.3.2015 09:02 5235 6

28 lutego 2015 grupa 10-ciu skazanych recydywistów kibicowała drugoligowym koszykarzom, podczas trzeciej kolejki II etapu rozgrywek pomiędzy ASK Doral Nysa Kłodzko a Albą Chorzów.

Niekwestionowaną rolę w działalności resocjalizacyjnej odgrywa mobilizowanie osadzonych do aktywnego uprawiania sportu a co za tym idzie zapewnienie aktywnego spędzenia czasu wolnego, nauka zasad rywalizacji i zasad fair play a także popularyzacja gier zespołowych jako formy czynnego wypoczynku. Promując w/w cele gospodarz jednostki kpt. Jacek Marcelewicz wspólnie z działaczami ASK Doral Nysa Kłodzko wyrazili swoją aprobatę na kontynuację poza murami więzienia programu resocjalizacyjnego „Aktywności nigdy za wiele”. Program w obecnej edycji skierowany jest do skazanych recydywistów penitencjarnych odbywających karę w zakładzie karnym typu półotwartego. Konsekwencją podjętych działań przez dyrektora Zakładu Karnego w Kłodzku oraz działaczy ASK Doral Nysa Kłodzko było wyjście grupy 10 skazanych na mecz koszykówki do Miejskiego Ośrodka Sportu, Kultury i Rekreacji w Kłodzku.

Faworytem spotkania była miejscowa drużyna choć pierwsza połowa meczu wcale na to nie wskazywała. Walka o zwycięstwo, właściwie rozpoczęła się w drugiej części meczu. Nasi koszykarze od początku III kwarty ruszyli do ataku. W tej części gry dość szybko odrobili straty i wypracowali na jej koniec 9-cio punktową przewagę. Wydawało się, że ostatnia kwarta będzie formalnością, niestety na jej początku nastąpił zastój w naszej grze ofensywnej, co wykorzystali goście i w ciągu 4 minut doprowadzili do remisu. Agresywna w tym okresie gra chorzowian, spowodowała szybkie przekroczenie przez nich limitu faulów, co dało nam możliwość punktowania z linii rzutów wolnych. Wypracowanie kilkunastopunktowej przewagi ustawiło końcówkę meczu i pozwoliło odnieść kolejne zwycięstwo we własnej hali, kończąc mecz wynikiem 87:73.

Skazani byli zachwyceni meczem i atmosferą panującą w hali sportowej. Wielką satysfakcję sprawiło im pamiątkowe zdjęcie z kłodzką drużyną, rozmowy z zawodnikami a nawet symboliczne „przybicie piątki". Podziękowali również bezpośrednim autorom realizującym program „Aktywności nigdy za wiele”, którzy zorganizowali całe przedsięwzięcie, tj. wychowawcom: por. Radosławowi Majewskiemu oraz mł. chor. Rafałowi Ulrichowi.

tekst: mjr Julian Leszczuk
zdjęcia : Daniel Denys

 

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

znajacy to i owo czwartek, 05.03.2015 09:42
Do roboty zlodzieji wygonic, wiosna idzie niech sprzataja miasto, czyszcza...
jola czwartek, 12.03.2015 15:12
dzis oni siedza a jutro mozesz ty,wiec nie klap bzdur.Jacy...
123 poniedziałek, 16.03.2015 22:36
Są to recydywiści którym zostało już mało do odsiadki,bo taka...
gość piątek, 06.03.2015 11:32
Jak najbardziej należy angażować ich aktywność ale w prace społeczne...
czwartek, 05.03.2015 17:55
Do Tłumaczowa albo Słupca w kamieniołomie wagony ładować
czwartek, 05.03.2015 17:31
dokładnie, kotlin aklodzka czeka, kiedys budowali drogi i mosty, a...