Z JAWORA NA SANIACH ROGATYCH

poniedziałek, 27.2.2017 09:21 2077 0

Na zboczu Jawora, zwanego również Jawornicą, przeprowadzono w sobotę już VII Międzynarodowy Zjazd na Saniach Rogatych. Przez kilka godzin około 110 zawodniczek i zawodników pokonywało ponadtrzystumetrowej długości trasę, na której jeszcze znajduje się sporo śniegu. Zabawy było co niemiara, co cieszy, bo głównie o nią chodziło podczas tego wydarzenia rekreacyjnego.

Dla tego typu zawodów miejsce wręcz idealne, widokowo również. Jak na dłoni widać Czarną Górę, Żmijowiec, Mały Śnieżnik i mnóstwo lasów. I nic dziwnego, bo to około 800 m n.p.m., w ustronnej części Międzygórza. I właśnie w tej oazie zimy odbyły się zawody na saniach rogatych, których organizatorem była gmina Bystrzyca Kłodzka, realizując wspólny projekt transgraniczny z czeskim Orlickim Zagórzem. Osób chętnych do zjazdu stylowymi saniami, którym już od stuleci poruszano się również w tej części ziemi kłodzkiej, przybywało z każdą kolejną minutą trwania imprezy, bo i niezdecydowanym przygoda na tej wysokości jednak okazywała się do pokonania. Co tam upadki (na szczęście niegroźne), co tam świszczący w uszach wiatr, byle do celu oddalonego o jakieś 300 metrów.

Na zboczu Jawora bawiono się rodzinnie, towarzysko, koleżeńsko i na wiele innych korelacji. Nad wszystkimi czuwał anioł, a ksiądz gotów był rozgrzeszyć nawet najbardziej drapieżne na wynik wilki. Oczywiście chodzi o przebierańców, którzy i w tym roku dopisali.

Wszystkim za wspaniałą rywalizację i harce na śniegu podziękowała wiceburmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Beata Hucaluk-Szpanier wspólnie ze starostą Orliciego Zagórza Wojciechem Szpindlerem i sołtysem Międzygórza Markiem Krytakiem a także radny Jerzy Klajn. Doskonale poradził sobie z prowadzeniem tych zawodów Roman Bogdał wspierany przez grupę techniczną i organizacyjną. W przejazdach na czas wygrała para Maria i Marcin Nosowie przed Weroniką Bober i Patrykiem Jankowskim oraz Małgorzatą Trochimowicz i Justyną Andrzejewską. Nagrodzono też ekipy przebierańców za styl.