Z konserwatorem zabytków o pomnikach przeszłości

piątek, 8.7.2016 12:59 2111 1

Znany jest zakres robót, są też ich wykonawcy, ale żeby mogli rozpocząć swoje działania, konieczne jeszcze było skonsultowanie czynności remontowych i konserwatorskich z fachowcami od obiektów historycznych. Stąd dzisiejsza wizyta w Bystrzycy Kłodzkiej przedstawicielek Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Wałbrzychu połączona z wizją lokalną Baszty Kłodzkiej i muru obronnego w jego północnej części.

Obie budowle dla miasteczka nad Nysą mają pierwszorzędne znaczenie, jeśli chodzi o dokumentowanie jego przeszłości. Podobnie jak już gruntownie zrewitalizowane: Baszta Rycerska i Brama Wodna. Staną się sztandarowymi punktami odniesienia za trzy lata, kiedy to Bystrzyca Kłodzka będzie świętować 700-lecie nadania jej praw miejskich przez króla Jana Luksemburskiego. W tamtych czasach jednym z warunków ich otrzymania było odpowiednie zabezpieczenie grodu przed najeźdźcami.

Kierownik Delegatury WUOZ Maria Ptak z zainteresowaniem wysłuchała propozycji, które w przypadku baszty i muru właśnie obejmowanych pracami rekonstrukcyjnymi bądź zabezpieczającymi niosą ich wykonawcy. Z ich wypowiedzi można wywnioskować, że tego rodzaju prace, to dla nich nie pierwszyzna. Zresztą i uwag do ich zakresu i przebiegu niemal nie było. Można przypuszczać, że zmieszczą się z robotami do końca pierwszej dekady października br., bo taki jest termin ich ukończenia.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Tynf piątek, 08.07.2016 18:13
a Pani konserwator na Owczą górę nie przyjedzie aby zobaczyć...