Zlikwidowano pseudohodowlę yorków. "Rodziły jeden miot za drugim"
W niedzielę, 1 lutego, Inspektorzy TOZ Wrocław przeprowadzili interwencję w pseudohodowli yorków na jednym z wrocławskich osiedli domków jednorodzinnych.
- Zwierzęta żyły w nieogrzewanej przydomowej komórce, a każde z nich miało niewielką przestrzeń bytową. Wszystkie psy śmierdziały moczem oraz kałem, a także miały kołtuny. Osiem suk było straszliwie wyeksploatowanych, rodziły jeden miot za drugim. Właściciel sprzedawał każdego szczeniaka za kwotę około 1500 zł! Hodowla była zarejestrowana w jednym z "klubów psów rasowych". Właściciel dobrowolnie zrzekł się wszystkich zwierząt przeznaczonych do "produkcji" - relacjonują inspektorzy TOZ-u.
Czytaj więcej na wroclaw.doba.pl
Komentarze (0)